Jakub Socha Film W „Rojście” świat płowieje i gaśnie. Jan Holoubek uciekł od gruboziarnistego realizmu dokumentu i od sepii, obowiązkowej w nostalgicznych fabułach za Peerelem. Jesteśmy w świecie konkretnym, choć na granicy koszmaru Wojna domowaGdziekolwiek jesteś, cokolwiek robisz. Jeżeli uważasz się za należącego do naro